niedziela, 31 stycznia 2016

SKROMNA PROPOZYCJA DLA WYSTĘPUJĄCYCH PUBLICZNIE

Nie mówcie "piniondze", ani "pińcet", ani "wadza" - bo to was demaskuje. I choćbyście nie wiem ile razy przerywali wasze wywody pytaniem "tak?" w charakterze znaku przestankowego, co drugi zwrot podkreślali "tak naprawdę" i okraszali twory waszej retoryki wyrazami i zwrotami anglopodobnymi - to i tak słoma z butów wam wyłazi. Choćby były to designerskie buty w szpic i na obcasie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz