Kupujemy zamrożone pierogi, obojętnie jakie. Wytrzepujemy je
z plastikowej torebki do garnka z zimną wodą (nie solić wody!). Do garnka
wkładamy grzałkę i włączamy do kontaktu. Czekając, aż się zagotuje,
przygotowujemy łyżkę margaryny prosto z lodówki. Kiedy woda się zagotuje, a pierogi przylepią się do grzałki, wyjmujemy
wtyczkę z kontaktu. Następnie obkładamy pierogi margaryną, nie czekając aż się
rozpuści. To, co się da wyjadamy łyżką, a czego się nie da - palcami, które
potem oblizujemy. Popijamy zimną wodą prosto z kranu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz