poniedziałek, 9 grudnia 2013

Z DIALOGÓW W KRAKOWSKICH TRAMWAJACH



- Proszę pana, czy ten tramwaj jedzie do Włoch? - Jak - do Włoch? - Bo jest napisane, że jedzie na Czerwonych Maków, a czerwone maki były pod Monte Cassino.

I jeszcze jeden: - Proszę pana, czy ja już nie powinnam wysiąść? - A gdzie pani chce jechać? - Nad morze. - Tramwajem nad morze? - To znaczy nie nad morze tylko na Podgórze.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz