piątek, 27 września 2013

DEMOKRACJA








DEMOKRACJA 

"Ale nam dojebało" - usłyszałem za sobą głos, kiedym spoglądał na wyrosłe jak grzyby po deszczu budynki centrum biznesowego w Ostrawie. Za mną stał spracowany w ostrawskich hutach emeryt z nienawiścią spoglądający na owe budynki. Pytam go: "Co wam dojebało, panie?" On odpowiada; "Demokracja!" Prosi o papierosa, zapala, a odchodząc dodaje nostalgicznie: "Za totalitarki miołech każdy miesiąc po pięć tysięcy korunek, a piwo było po trzy i pół korunki"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz